Zasięg wspólnej WiFi sieci może wynosić do 150 metrów w każdą stronę od źródła sygnału – Twojego punktu dostępowego. Siła sygnału jest szybko zmniejszana przez żelbetowe ściany pomiędzy budynkami, które działają jak klatka Faradaya.
Pogorszenie wydajności sieci bezprzewodowej może ograniczyć siłę sygnału poza obsługiwanym obszarem.
Redukcja sygnału nie ma związku z bezpieczeństwem sieci. Prawdą jest, że jeśli atakujący nie może dotrzeć do sieci, nie może jej zhakować. Ale przez większość czasu po prostu się ograniczasz i karzesz siebie, zmniejszając przepustowość transmisji. Jeśli atakujący ma choćby marginalny dostęp do Twojej sieci Wi-Fi, może ją przeniknąć tak samo dobrze, jak sieć Wi-Fi o silnym sygnale. Zmniejszenie sygnału nie wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo sieci bezprzewodowej! To tylko dżentelmeńska umowa, że nasze sygnały Wi-Fi nie będą zakłócać. Mit to nonsens!
Marián Knězek